Komentarze: 0
Dostalam dzisiaj dwie oceny. 3+ z histerii(dla nie wtajemniczonych: historii) i 5 z matmy mimo, że matma nie jest moją mocną stroną. Jutro znowu histeria a z niej... oczywiście kartkówka. Ludzie litości. Ja nic nie umiem. I jeszcze anglik. Spoko!!! Za tydzień klasówka z matmy z liczb calkowitych a w następny czwartek z anglika. Powtorzeniowa z calej 5-tej klasy!!!!!! Ja sie chyba zabiję! Dobra żartowalam. Nie umżecie z żalu:D:D:D. Hi, hi, hi. Będę miala dyskoteke w piątek. Cool, nie?? Dobra, paps:)